Babeczko- bułeczki "idealne" do BLW
Polska, powitanie chlebem i solą. Do 12 miesiąca życia, należy unikać soli w diecie dziecka. Do tego nie przyzwyczajamy Kuby do jedzenia chleba na śniadanie, drugie śniadanie i kolację. Tak! odwaliło mi zupełnie! Jak to, bez kanapek? Gdzie są kanapki? Dawaj mi tu ją!
My też jadaliśmy tak, zanim zaczęła się rewolucja przez/dzięki Kubie. Dodatkowo ten Maluch, nie radzi sobie ze sporą częścią sklepowego pieczywa- tak dajemy mu, a raczej próbujemy mu dawać pajdę chleba czy bułę! ;) Problem w tym, że większość zbija mu się w buzi w kulę! Jak to robi i dlaczego tak się dzieje- nie wiem. Wyjątkiem są tosty z chleba czy bułki, ale ile takich tostów można jeść? Nie mam też czasu na próby pieczenia chleba w domu (nigdy tego nie robiłam).
Czasami jednak przydaje się taka buła, chociaż po to, by coś przegryźć "na szybko", w oczekiwaniu na porządne danie. Postanowiłam przygotować (i przy okazji wypróbować nowe foremki) coś pomiędzy bułeczką a muffinką. Przypadkiem zrobiłam "babeczko- bułeczkę" idealną dla Jakuba. Skąd ten zachwyt? Nawet gdy się trochę sklei, od razu po następnym naciśnięciu się rozdziela, jest lekko słodka, lekko wilgotna, nie kruszy się i łatwo odgryza- to jak inaczej określić jeśli nie ideał ;)
Lecimy z przepisem!
Przygotuj:
- 2 jajka
- 1 serek bieluch
- 1 łyżkę syropu klonowego
- 2 łyżki oleju rzepakowego
- 3/4 szklanki mąki: pół na pół owsianej i pszennej (700)
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Działanie:
Jajka roztrzepać. Dodać: serek bieluch, syrop klonowy, olej i wymieszaj. Dosyp mąki i proszek do pieczenia. Przełóż do foremek (ja używam silikonowych z ikei) i piecz w 180 stopniach u mnie 18 minut (do zrumienienia). Wyszło 9 sztuk
Ja u mojego syna też stosuję blw. Podobna mi się Twój przepis.
OdpowiedzUsuńPyszne takie babeczki i rzeczywiscie i podreczne i czesto praktyczne, gdy dziecko glodne... Pozdrawiam serdecznie Beata
OdpowiedzUsuńWypieki własnego chleba w domu nie są trudne. Najtrudniej jest zacząć, a potem już nie można przestać :)
OdpowiedzUsuńmm... palce lizać! chętnie bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńSuper przepis, na pewno wypróbuję
OdpowiedzUsuńwygląda apetycznie :) lubię takie serowe buleczki
OdpowiedzUsuń